Forum Młodzieży

czy ja wiem... zalozyc rodzine zbudowac dom. kupic auto motor. kolo 26 maks 40 dochowac sie 2 dzieci. i spokojnie zdrowo zyc na emeryturze ktora planuje spedzic pozagranicami polski. marzy mi sie domek w krajach tropikalnych nad oceanem. za srednia polska emeryture 2 ludzi mozna tam lekko wyzyc z rachunkami pomoca domowa i jedzeniem. a gdy zdrowie zacznie szwankowac jak bedzie mnie stac to niemcy, chyba ze zaczna dbac nalezycie o chorych w polsce to w naszym kraju dozyc ostatnich dni

Ja jestem obecnie w 2 liceum ale nadal kompletnie nie wiem co chce robić w życiu... Chciałabym iść na studia ale  nie mam pojęcia na jaki kierunek... jakoś nie widzę siebie w żadnym zawodzie....
a co do rodziny to wątpię, że ją będę miała więc o tym nawet  nie myślę:(

Widze klakier że masz ambicje Poooowodzenia Ci życze

zgadzam sie z toba medoc ) jak sie zabic to z klasa )

Fajne macie plany na przyszłość;|. A spróbuj medoc! To ciebie.. sama zabije!.. Moje plany?? Bardzo chciałabym się dostać do kopernika na profil historyczno-językowy. Co potem? Mieć taką pracę, którą bym bardzo lubiła - może coś związana z podróżowaniem, bo to uwielbiam. Oczywiście wcześniej studia - jak na razie nie wiem jakie (wiele razy zmieniałam cele i już sama się gubię w swojej główce:P). Na pewno chciałabym mieć rodzinę, która byłaby szczęśliwa, czuło by się wsparcie i miłość.. Na pewno domek z ogródkiem. Wkurza mnie to, że mama kupuje tyle badyli (czyt. kwiatki), ale.. nie wyobrażałabym sobie bez tego życia.. A co najważniejsze.. starałabym się spełnić marzenia moich bliskich.. To jest dla mnie najważniejsze..

Ja chcę mieć cudowną żonę, 2 dzieci swoich i 2 adoptowanych, posadzić drzewo, mieć psa obronnego najpierw jakąś furkę 1.4 lub 1,8 a później 2,5 TDI albo Hybrydowy Mieć własny dom jednorodzinny 2 piętrowy z poddaszem z centralnym i podłogowym garażem i wanną z hydromasażem Mieć dobrą pracę w miarę płatną i ciekawą Chciałbym żeby moja żona była mi przede wszystkim partnerką z którą mógłbym wszędzie chodzić (disko relax itp ) o wszystkim porozmawiać i przede wszystkim żeby mnie kochała tak mocno jak ja ją (czyli nad życie ) chciałbym jeździć co rok na wakacje w ciepłe kraje i może jeszcze odkładać troszkę kasy na dzieci. Później chciałbym razem z moją żoneczką (na starość ) przeprowadzić sie do domku nad rzeką i tam dokonać żywota

Wiesz marzyć zawsze można a jeżeli 2 ludzi naprawdę się kocha to nic im więcej do szczęścia nie potrzebne i to też jest piękne